Epidemia opóźniła przygotowania Stowarzyszenia Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego do budowy hospicjum stacjonarnego w Nowinach. Obecnie ta inwestycja jest pilniejsza niż kiedykolwiek, bo przybywa chorych i umierających. Jeszcze nigdy w Hospicjum Domowym nie mieli tak wielu próśb o pomoc. Jest kolejka osób oczekujących na opiekę zespołu hospicyjnego. Niektórzy proszą o wypożyczenie koncentratorów tlenu dla swoich bliskich z Covid-19.
Bezinteresownie niosą pomoc chorym i ich rodzinom. Nie zależy im na pieniądzach czy karierze. Robią to, bo wiedzą, że tak trzeba i nie przestaną, dopóki będą czuli, że są potrzebni. W tym roku Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego obchodzi dziesięciolecie działalności.
1 lipca na rynku w Pawłowie (gmina Rejowiec Fabryczny) zaplanowano festyn charytatywny pod hasłem „Pomóżmy wybudzić Beatę Adamiec”. Zebrane pieniądze będą przeznaczone na leczenie i rehabilitację mieszkanki Zalesia Krasieńskiego, która zapadła w śpiączkę po urodzeniu dziecka. Pomóżmy jej wrócić do dzieci!
U mieszkanki Zalesia Krasieńskiego doszło do poważnego niedotlenienia mózgu zaraz po tym, gdy urodziła dziecko. Po 40-minutowej reanimacji udało się ją uratować, ale zapadła w śpiączkę. Konieczna jest intensywna rehabilitacja, ale to duży wydatek. Rodzina i przyjaciele organizują więc festyn, podczas którego zbierane będą pieniądze na leczenie Beaty Adamiec. Każdy może przyjść i wesprzeć ten szczytny cel. Festyn rozpocznie się o godz. 14.00. W akcję włącza się mnóstwo ludzi dobrej woli, którym zależy, aby pani Beata jak najszybciej odzyskała świadomość i wróciła do męża i dwójki synów (obecnie kobieta przebywa w Centrum Opieki i Rehabilitacji „Zdrowie” w Częstochowie).